Cyberbezpieczeństwo & Globalna Inwigilacja
W świecie całkowicie już zcyfryzowanym, cały czas kontrolowanym i inwigilowanym przez big-corpo i niedemokratyczne rządy, potrzeba dzielić się najnowszymi newsami, poradami/instrukcjami, a także wskazówkami, co robić by móc jak najlepiej chronić się przed cyfrowym niebezpieczeństwem: przed działaniami zarówno zwykłych drobnych przestępców, jak i największych światowych mocarstw i wielkich biznesów. Po to powstała ta społeczność.
Przydatne:
Inne społeczności o pokrewnych tematach:
!wolnyinternet@szmer.info — odzyskiwanie kontroli nad internetem przez użytkowników z rąk big korpo i rządów (fediversum i inne)
!hakt@szmer.info — haktywizm, pozytywna strona wykorzystania technologii w imię dobra ogółu, zmiany
!linux@szmer.info — os każdego maniaka prywatności
!programowanie@szmer.info — wolne oprogramowanie, FOSS, free, open-source
!xmpp@szmer.info — najbardziej prywatny do tej pory protokół komunikacji
!dailycyberpunk@szmer.info — dokumentowanie współczesnego cyberpunka
view the rest of the comments
Źródło informacji; https://www.reuters.com/sustainability/climate-energy/ghost-machine-rogue-communication-devices-found-chinese-inverters-2025-05-14/ - tylko jest tam zero konkretu (ilość, modele, producent) a źródło to "dwie osoby zaznajomione ze sprawą". Jak dla mnie bardzo prawdopodobne, ale poziom informacji jest taki, że równie dobrze może to być element amerykańskiej wojny handlowej z Chinami.
Faktycznie, brzmi na rozdmuchane. Chyba domyślnie wyszedłem, że chińska elektronika = podsłuchiwanie.
Znaczy to dość zasadne założenie, tak samo jak amerykańska elektronika (nikt mnie nie przekona, że wszelki własnościowy software/hardware z USA nie jest backdoorowany przez NSA. Ale tak, trochę tu za dużo szumu za mało konkretów.
Sam Internet powstał w USA i przez wojsko (Więc no...)
Bo Wi-fi powstało w Australii, a strony "WWW" w UK
I tak, wiele stron trzyma dane użytkowników (Niby to ma plus w przypadku cyberprzemocy lub morderców, ale no, FBI dosłownie może dostać nasze dane... A raczej Amerykańskie), więc tak, strony z USA nas też kontrolują :/