Fact-checking

125 readers
10 users here now

Bądźmy sceptyczni wobec wiadomości nie tylko 1 kwietnia. Tutaj można weryfikować znalezione w sieci artykuły i publikować przykłady manipulacji.

founded 3 years ago
MODERATORS
1
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/5434465

Kilka dni temu w działach pop-zdrowotnych polskich internetowych portali i na prawicowym portalu legeaartis pojawiły się artykuły na temat pracy naukowej wynikłej ze współpracy naukowców z uniwersytetu w Kopenhadze i Brescii na temat odżywczości mlek roślinnych. Co ciekawe, niektóre z nich zawierają podobną "nieścisłść w tłumaczeniu".

Poniżej cytaty z Onetu oraz z oryginalnej notatki prasowej uniwersytetu.

Dla porównania mleko krowie zawiera 3,4 grama białka na litr, podczas gdy napoje roślinne od 0,4 do 1,1 grama.

For comparison, the UHT-treated cow’s milk used in the study contains 3.4 grams of protein per liter, whereas 8 of the 10 plant-based drinks analyzed contained between 0.4 and 1.1 grams of protein.

Pominięto, że to 8 z 10 przebadanych mlek roślinnych zawiera mniej białka niż mleko krowie. Jak czytamy w opisie badania, porównywano dwa rodzaje mleka krowiego UHT, oraz 10 rodzajów mleka roślinnego dostępnego w Skandynawii (6 owsianych, 1 sojowe, 1 ryżowe, 1 migdałowe oraz jedno bazujące na soi, ryżu, migdałach i owsie).

Dla mnie to trochę dziwny eksperyment, bo to jakby wziąć sobie jeden jogurt naturalny do badania oraz cztery owocowe w różnych smakach i ogłosić, że ogólnie jogurty zawierają dużo cukru i wcale nie są takie zdrowe jak się wydawało. Mleko sojowe jest z ziaren soi, a mleko owsiane to taka herbatka z owsa i jeżeli w owsie nie ma białka, to ono się samo w takim mleku nie pojawi.

Jeżeli zaś chodzi o te 7 mlek, które zawierają więcej cukrów niż krowi oryginał to cytując z artykułu naukowego:

The focus on carbohydrates and in particular on sugar content is principally relevant as excessive sugar intake has been linked to various health concerns (Shkembi & Huppertz, 2023). All oat drinks, except oat 3.5 %, and the rice drink showed a significantly higher concentration of carbohydrates than UHT milk (Fig. 1). Soy and almond drinks contained significantly lower levels of carbohydrates than UHT milk, whereas the mix drink had a similar content of carbohydrates.

Z tego co ja rozumiem, to 5 mlek roślinnych ma więcej cukrów prostych niż krowie mleko, a 7 mlek roślinnych ma więcej węglowodanów (cukry proste, dwu-cukry, wielocukry razem wzięte) niż krowie mleko.

Co do śladowej ilości tego rakotwórczego związku z prażonych migdałów, aminokwasów i jak to się wszystko wchłania się nie wypowiadam, bo się na tym aż tak nie znam. Ogólnie jedna z autorek badania we wnioskach mówi, że warto jeść jak najwięcej nie-przetworzonego jedzenia i jeżeli ogólnie mamy zdrową dietę, to można takie mleka roślinne spożywać, a przemysł powinien przemyśleć procesy technologiczne w produkcji mleka roślinnego.

Myślę, że warto mieć po prostu świadomość czego brakuje w mleku roślinnym i odpowiednio komponować dietę, żeby sobie skompensować te różnice innymi produktami.


Artykuł z PAP i jego kopia w Forsal.pl lepiej oddają oryginalny artykuł:

Oryginalna notka prasowa i artykuł:

2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
 
 

W żadnym innym momencie historii koncerny paliwowe nie zarobiły tak dużo, jak po wybuchu pandemii i wojny w Ukra

14
15
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/3357632

" Co tym mówi nauka? Sprawdzamy."

16
17
18
19
20
 
 

Podobny odsetek imigrantów (13,8 procent) żyje także w Norwegii, gdzie przestępczość jest dużo niższa niż w sąsiedniej Szwecji. W Norwegii rejestruje się 72,3 przestępstwa rocznie na tysiąc mieszkańców, więc niemal dwa razy mniej niż w Szwecji.

21
 
 

Co prawda było już wrzucone coś podobnego tu, ale ten artykuł jest dłuższy i bardziej wchodzi w szczegóły.

22
23
 
 

To przykład, który ktoś (albo "AI") zaciagnęło do treści jako prawdziwe zdarzenie.

24
 
 

Wyobraź sobie, że próbujesz znaleźć drogę w nowym miejscu, a za tobą idzie kilka osób i krzyczy, że mapie i znakom drogowym nie można ufać; że zamiast iść, lepiej stanąć i się zastanowić nad trasą; że twój cel w ogóle nie jest wart, żeby do niego zmierzać. Odnalezienie się w gąszczu informacji o klimacie i ekologii może przypominać próbę zorientowania się w nowej przestrzeni, a spotykana co krok dezinformacja tylko nam to utrudnia. To coraz większy problem, a na wprowadzające w błąd treści trafiamy w sieci, mediach, reklamach czy rozmowach z innymi.

Gdyby ktoś krzyczał nam do ucha sprzeczne porady na temat drogi, trudniej byłoby trafić do celu. W ten sposób dezinformacja nie tylko wpływa na jakość przekazu medialnego i dyskusji publicznej, lecz także spowalnia lub ogra- nicza realne działania służące zatrzymaniu zmiany klimatu. Dezinformacja klimatyczna to narastający problem, który dotyka zarówno czytelników, jak i dziennikarzy.

Jesteśmy przekonani, że z powodu wagi i pilności problemu oraz obserwowa- nych już dziś katastrofalnych skutków zmiany klimatu wszyscy dziennikarze powinni rozumieć i w miarę możliwości uwzględniać kontekst klimatyczny w swojej pracy. Szczególnie ważna jest umiejętność rozpoznania manipulacji albo wręcz dezinformacji klimatycznej.

Dlatego przygotowaliśmy publikację Jak pisać o klimacie 2.0. Czym jest dezin - formacja klimatyczna i jak z nią walczyć?, będącą drugą częścią podręcznika Jak pisać o klimacie, opublikowanego w lutym 2023 roku.

Patryk Strzałkowski, dziennikarz Gazeta.pl, oraz Filip Szulik-Szarecki, fact- -checker z Wojowników Klawiatury, dzielą się swoją wiedzą, doświadczeniem i spostrzeżeniami na temat różnych przejawów dezinformacji klimatycznej, przydatnych narzędzi do walki z tym zjawiskiem oraz wyzwań stojących przed środowiskiem dziennikarskim i sposobów na wspólne radzenie sobie z problemem.

Wierzymy, że wraz z zaproszonymi gośćmi stworzyliśmy dwa wartościowe kompendia wiedzy na temat pisania o klimacie i radzenia sobie z dezinfor- macją, z którymi powinni się zapoznać wszyscy dziennikarze. Życzymy wartościowej lektury i zapraszamy do wymiany myśli na ten temat

25
view more: next ›