stella

joined 3 years ago
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/100865

Cokolwiek to będzie, to na pewno wzbudzi ból dupy pisowców i będzie pięknie xd

 

Fajna inicjatywa, znalazłam na mastodonku. Przeklejam

Audiobooki po polsku: https://librivox.org/search?primary_key=51&search_category=language&search_page=1&search_form=get_results

(Głównie klasyki typu adaś micek ale też inne)

 
 
 
 
 

Kolejny przykład jak bardzo płodziarzom zależy na dzieciach (spojler: wcale)

- Te drastyczne obrazy atakują tam, gdzie się ich nie spodziewamy. Oglądane wbrew woli, wyrządzają ogromną krzywdę. Widzę, jak cierpi mój syn i jestem przekonana, że nie tylko jego to dotknęło. Od wielu miesięcy nasza rodzina przechodzi z tego powodu koszmar, a ja zrobię wszystko, by to się więc nie powtórzyło – mówi stanowczo Agnieszka Kossowska, mama 12-letniego Franka, która jest oskarżycielką posiłkową. – Adam Brawata (mężczyzna zgadza się na publikację nazwiska i wizerunku - przyp. red.), który odpowiada za wywieszenie tych billboardów, idzie po trupach do celu, nie zważając na to, że krzywdzi bezbronne dzieci. Te, które już się urodziły, a teraz potrzebują poszanowania ich wrażliwości, by cieszyć się dzieciństwem. 

(...) 

Wtedy nastąpił niespodziewany zwrot akcji, bo do sprawy włączyła się prokuratura, ale po to, by... cofnąć wniosek o ukaranie, złożony przez policję. Prokuratura tłumaczyła wówczas, że rozczłonkowane płody mogą szokować, ale nie sposób uznać je za obraz nieprzyzwoity, a tylko wtedy sprawca mógłby zostać ukarany.

Sąd Rejonowy w Opolu, po tym gdy prokuratura cofnęła wniosek policji o ukaranie, umorzył sprawę, bo uznał, że brak jest skargi uprawnionego oskarżyciela. 
 

Siemano, Chcę powoli przestawiać się na linucha ze względów akademickich (na kierunku mam tylko linuxa) oraz ze względów światopoglądowych. Wcześniej z przyczyn mało zależnych ode mnie całe życie na windowsie. Opcje mam takie według mojego wykładowcy:

  1. wypalenie iso z jednym potrzebnym mi linuchem na pendrive. Plusy: nie musze nic instalować na kompie (poza ewentualnym przestawieniem go w biosie aby w pierwszej kolejności czytał mi wejście usb). Minusy: dany pendrive jest out praktycznie, na linuchu nic nie mogę zapisać, działa wolmooo.
  2. machnąć go na partycje. Tylko że: nie wiem jak wyodrębnić partycje tak aby po tych eksperymentach laptok nadawał się jeszcze do czegokolwiek innego niż podkładka na kubek. I mam już na nim windowsa więc nie wiem czy w ogóle będzie jak na tyle partycji wyodrębnić by dało sie upchać linucha z astronomiczymi programami których potrzebuje.

Mam ewentualnie starego kompa który może być ewentualnie ofiara tych eksperymentów medycznych ale boje sie że tam już żadnej partycji nie upcham XDDD

Pięknie prosze o pomoc

 
[–] stella@szmer.info 1 points 3 years ago (2 children)

O zaspokojenie potrzeb wszystkich ludzi, bo dopiero wówczas można mówić o dobrym społeczeństwie. Jeśli uznamy, że celem gospodarowania jest zapewnienie dobrostanu wszystkim ludziom na poziomie, którego minimum określają podstawowe potrzeby, a jednocześnie wiemy, że istnieją granice wydolności ekosystemu, w którym gospodarujemy, to mamy zarysowane pole manewru. Kraje rozwijające się muszą realizować politykę wzrostową, w Afryce trzeba zbudować drogi i już samo to będzie generować skok PKB. Ale w krajach rozwiniętych nie jest to konieczne. Naszym celem nie powinien być wzrost sam dla siebie, tylko dobre życie. I pozostaje pytanie, jak je zdefiniować i jak to osiągnąć. Czy niezbędna do dobrego życia jest możliwość latania na festiwale muzyczne i filmowe co tydzień samolotem? A może raczej dobre usługi społeczne i życie bez strachu?>

Załamuje mnie to, że dopiero teraz taka oczywistość zaczyna być w ogóle brana pod uwagę.

 
view more: next ›